W sobotę 18 września w Małym Skansenie odbyło się obrzędowe chlebowanie.
Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Grabownicy przygotowały dla gości nie lada poczęstunek. Królował na stołach chleb przaśny powszedni wypieczony w piecu chlebowym. Gdy zrobił się żar do pieca powędrowały surowe chlebki by po chwili stać się dorodnym bochnem. Przybyli, więc włodarze Grabownicy i Brzozowa, Kapela Ludowa „Graboszczanie” wraz z koncertem oraz boliwijska znana nam grupa z Temeszowa z ciekawym repertuarem. Było, co smakować a więc pierogi z kapustą, gołąbki z ziemniakami, swojskie proziaki i masełko czosnkowe oraz smalczyk. Panie z KGW uroczyście każdego gościa częstowały.
Przybyło wielu znamienitych osób by wymienić Halinę Kościńską regionalistkę znaną i cenioną, prezes Stowarzyszenia Grabownickiego Tadeusz Stępień, Portal Brzozowiana oraz akustycy z BDK w Brzozowie pod wodzą Janka Florka. Impreza zorganizowana na świeżym powietrzu zaznajomiła nas z tradycjami wypieku chleba staropolskiego oraz obyczajów z tym związanych. Były stoiska pamiątkarskie i wyborna muzyka dwóch kultur. Grupa boliwijska ze swoimi regionalnymi piosnkami zebrała liczne brawa. Tradycja dwóch kultur zawitała także do kuchni, bowiem wyrabiano ciasto z manioku na wypieki rodem właśnie z Boliwii. Ciekawa inicjatywa dla naszych graboszczan to współpraca ludzi dobrej woli społeczników i Koła Gospodyń.
Źródło: Tekst i zdjęcia: Marcin Michańczyk
Więcej zdjęć na infopodkarpacie.pl